poniedziałek, 19 listopada 2012

Od Kate - C.D. h. Golda


Sprzątałam pomieszczenie medyczne kiedy do jaskini wszedł Gold.
-Kate...
- Po co tu przyszedłeś?! - warknęłam
-Ja..
-Co ja?!
-Ja chciałem cię przeprosić, bardzo przeprosić...
-I myślisz że ci wybaczę?!
-Nie nie, poczekajmy ze ślubem aż skończy się wojna. Może zaczniemy wszystko od początku?
-Nie wiem Gold...
- Proszę!
- Ale... - zaczęłam ale nie dokończyłam bo pomiędzy mną a Goldem "wyrosła" Haidi. Smoczyca zamachnęła się pazurami w stronę wilka.
- Nie, Haidi, nie! kszyknęłam i zatrzymałam smoczyce - On już wychodzi.
- Zostaw ją! - ryknęła Haidi
- Daj mi się zastanowić! - powiedziałam do Golda nadal przytszymując smoka.
- Ok, porozmawiamy jutro nad wodospadem. - powiedział i wyszedł

Gold c.d.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz