I
znalazłem się w waszej watasze. Każdy by powiedział ,,Jak tu pięknie"
ale ja tak nie powiem. Tu jest niesamowicie! Postanowiłem udać się do
lasu. Lat też jest piękny. Te drzewa porośnięte mchem. Zobaczyłem
jaskinię. Wbiegłem do środka. Jaskinia była zaniedbana, pajęczyny Kurz.
- Tu na pewno nikt nie mieszka. - pomyślałem - więc to będzie moja jaskinia! Zabrałem Dużo liści. Zamiotłem nimi kurz i pajęczyny. Zbierałem też mech pióra na postanie. Przyniosłem kilka kawałków drewna.
- No i tam można mieszkać ! - pomyślałem.
Wypowiedziałem zaklęcie drewno się zapaliło. Usiadłem przy ogniu i wpatrywałem się w niego. Naglę usłyszałem coś lub kogoś który chodził koło mojej jaskini. Wyszedłem z jaskini. Przyjełem pozycję obronną. Zobaczyłem Wilka.
(może ktoś dokończyć)
- Tu na pewno nikt nie mieszka. - pomyślałem - więc to będzie moja jaskinia! Zabrałem Dużo liści. Zamiotłem nimi kurz i pajęczyny. Zbierałem też mech pióra na postanie. Przyniosłem kilka kawałków drewna.
- No i tam można mieszkać ! - pomyślałem.
Wypowiedziałem zaklęcie drewno się zapaliło. Usiadłem przy ogniu i wpatrywałem się w niego. Naglę usłyszałem coś lub kogoś który chodził koło mojej jaskini. Wyszedłem z jaskini. Przyjełem pozycję obronną. Zobaczyłem Wilka.
(może ktoś dokończyć)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz