sobota, 15 grudnia 2012

Od Sheily C.D. Lyki

Miałam zostac na tyłach ale ruszyłam za Lyką. Gdy ją zobaczyłam zobaczyłam również demony od których uciekłam. Nie było czasu do stracenia. Szybko wyskoczyłam zza krzaku.
-Zostawcie ją!
-Niby czemu wyklęta?!
-Weźcie mnie zamiast ją.
-Sheila! Co robisz?!-wołała Lyka.
-Nie martw się Lyka o mnie. Ty masz rodzinę. Ja nia mam dla kogo życ.-westchnęłam i podeszłam do basiora.
-Bież nie ale póśc ją.-powiedziałam i tak się stało. Byłam gotowa na śmierc. Nagle Lyka zaatakowała i uciekłyśmy.



Lyka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz