-Tija...
- przytuliłem Tije. Nie wiedziałem co mam powiedzieć, nie mogę znaleźć
odpowiednich słów. - Tija wiesz jak bardzo cię kocham.
-Ja ciebie też ale...
-Żadne ,,Ale" Damy sobie ze wszystkim rade. Spokojnie. - powiedziałam z Uśmiechem. - Zak będzie mieć rodzeństwo.
-Masz rację. Musimy powiedzieć o tym Zakowi.
-Tylko się nie przemęczaj. - wtrąciła się Kate.
Wyszliśmy z jaskini Tija wyglądała jakby nie mogła sobie z tym poradzić. Byliśmy już niedaleko jaskini Nagle Tija spytała :
-Kali. - zatrzymała się - Jak myślisz jak zareaguje Zak?
-Spokojnie ucieszy się na pewno. - mówiąc to pocałowałem ją w policzek. Weszliśmy do jaskini Zak już tam był. Bawił się Misiem podarowanym przez Tije na początek nauki. Podeszliśmy bliżej Zak przestał się bawić.
-Zak chcemy ci coś powiedzieć. - powiedziełem
-Tak? a co? - zapytał
-Tija jest w ciąży- oznajmiłem
-Będziesz mieć braciszka albo siostrzyczkę. - powiedziała radośnie Tija.
-Taki mały wilczek? Taki jak ja ? - zapytał zaciekawiony
-Tak trochę mniejszy niż ty. Będziesz się nim opiekować. - Powiedziała Tija.
-A,aaa...
(Tija dokończ)
-Ja ciebie też ale...
-Żadne ,,Ale" Damy sobie ze wszystkim rade. Spokojnie. - powiedziałam z Uśmiechem. - Zak będzie mieć rodzeństwo.
-Masz rację. Musimy powiedzieć o tym Zakowi.
-Tylko się nie przemęczaj. - wtrąciła się Kate.
Wyszliśmy z jaskini Tija wyglądała jakby nie mogła sobie z tym poradzić. Byliśmy już niedaleko jaskini Nagle Tija spytała :
-Kali. - zatrzymała się - Jak myślisz jak zareaguje Zak?
-Spokojnie ucieszy się na pewno. - mówiąc to pocałowałem ją w policzek. Weszliśmy do jaskini Zak już tam był. Bawił się Misiem podarowanym przez Tije na początek nauki. Podeszliśmy bliżej Zak przestał się bawić.
-Zak chcemy ci coś powiedzieć. - powiedziełem
-Tak? a co? - zapytał
-Tija jest w ciąży- oznajmiłem
-Będziesz mieć braciszka albo siostrzyczkę. - powiedziała radośnie Tija.
-Taki mały wilczek? Taki jak ja ? - zapytał zaciekawiony
-Tak trochę mniejszy niż ty. Będziesz się nim opiekować. - Powiedziała Tija.
-A,aaa...
(Tija dokończ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz