piątek, 7 grudnia 2012

Od Renixtera c.d.o. Lyki

W końcu po wyczerpującej wymianie ciosów poczułem się zmęczony, ale jak widziałem Lyka tez. W końcu powaliłem ją wodną macką.
-Jestem padnięta-powiedziała.
-Ja też.- i wszedłem do wody,  położyłem się i zemknęłam oczy.
-Co ty robisz?-powiedziała Lyka podnosząc trochę głowę.
Przewróciłem oczami pod powiekami.
-Och-westchnąłem- regeneruję siły dzięki wodzie.

(dokończ Lyka)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz