Jestem w stadzie już kilka dni.Cieszę się z tego!Dobrze mi idzie w nauce
o bogu Ra!Ostatnio tak dobrze mi poszło,że poszłam na jakiś
teren,którego nie znam!Szłam i szłam,aż w końcu doszłam nad wodospad!Był
piękny!O taki:
I nagle jakiś wilk do mnie podszedł!Wyglądał tak:
Złapał mnie za gardło i powiedział:
-Czego ty tu chcesz?!
-Ja,ja nie wiedziałam,że to twój teren!
-On nie jest mój!Ale sprowadzę tu moje stado i będzie mój!
-O nie!To ja sprowadzę tu moje stado!I to będzie nasz teren!
-To zobaczymy!
-Ok. jak chcesz to będzie wojna!
-Dobra!
-Dobra!
Pobiegłam do Nut i powiedziałam jej co się stało:
-Nut!Jakiś wilk wypowiedział nam wojnę!
-A o co?
-O piękny wodospad!
-Hmm...Muszę go najpierw zobaczyć i pomyśleć czy na pewno warto!
-Dobrze,choć to cię zaprowadzę!
Poszliśmy tam.Gdy doszliśmy do wodospadu mina Nut była nie do
opisania!Była tak zachwycona tym co zobaczyła,że chciała mnie aż
ucałować!Weszłam do wody i potknęłam się o kamień...
...gdy upadałam głową przeszłam przez wodospad,a tam...
Jaka piękna jaskinia!Wstałam,weszłam do tej jaskini i zawołałam Nut.Gdy Nut weszła do jaskini zemdlała!
Po kilku minutach ocknęła się i powiedziała:
-Wiesz co Zambio....Będzie wojna,ale ważne żeby nie odkryli tej jaskini,postaraj się o to!
-Dobrze!
C.D.N.
(Dokończcie za mnię!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz