Wilczek mieszka ze mną już kilka dni. Jeszcze boi się wychodzić z jaskini ale myślę że to mu minie.
-Kali ? -Tak ? -odpowiedziałem -Eee Wyjdziemy z jaskini i zapoznasz mnie z innymi wilkami ? -Oczywiście jeśli chcesz. - Wyszliśmy z jaskini. Zauważyliśmy Neferet -Cześć. - Przywitała się ze mną i z Zak'iem -Cześć - odpowiedziałem - Jestem Neferet mały. - położyła swoją łapkę na główce malca. - Ja Zak Proszę pani. - Neferet słyszałem że dobrze znasz się na żywiole wody - spytałem -Tak -czy byś mogła uczyć mojego malca. Wybrał; go Neit ale ja nie umiem tłumaczyć umiejętności -Dobrze spróbuje - odpowiedziała i poklepała Zak'a o główce -Uuu Fajnie! -Krzykną Zak -Dobrze chodźmy - Powiedziałam ( Neferet dokończ) |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz