Chodziłam
samotna po lesie gdy usłyszałam szeleszczenie. Szybko się odwróciłam.
Niczego i nikogo nie zobaczyłam więc postanowiłam iść dalej przed
siebię. Szłam nasłuchując gdy znowu usłyszałam ten dźwięk nie obracałam
się ale zatrzymałam się i zaczełam warczeć i powiedziałam:
-Kto ty i czemu mnie śledzisz??! Wilk który stał za mną odpowiedział: -Jestem wilkiem z watahy do której należysz i nie śledzę cię lecz chodzę po lesie. -A dokładniej kim?? Zapytałam się i odwróciłam się przy tym. -Drago jestem a ty? Odpowiedział się i jednocześnie pytając się. -Shira -A...a...a ? Zapytałam się jąkając -Co? Spytał się -Jesteś wolny? Spytałam się ale dopiero po chwil zrozumiałam co powiedziałam -Tak a ty? Spytał się -Tak a chcesz być moim chłopakiem? Spytałam się nieśmiale -Tak Odpowiedział po krótkim namyśle |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz