wtorek, 7 sierpnia 2012

Od Nut- historia Juniora


-Otwiera już oczy .-powiedziałam kiedy spojrzałam na małego wilczka.
-Hej mały-trąciłam go nosem.
-Eeee.Aaaa- wybełkotał.
-Geb- zwróciłam  się do męża.-Daj małemu napar ziołowy.  
Już miał gotowy, podał a mały wypił i od razu podniósł się na nogi.
-Gdzie ja jestem?- spytał
-W Watasze Oka Nut. A gdzie masz mamę, jesteś jeszcze małym szkrabem.
-Nie wiem, ja nic nie pamiętam.
„Och” pomyślałam.
-Chcesz u nas zostać?- uśmiechnęłam się do niego. - Wszyscy się tobą zaopiekujemy, a Ametsa będzie cię uczyła. Look pokarze ci teren. Toboe nauczy się polować. Ja ci pokarze jak kontrolować moc. Wszyscy cię czegoś nauczą. Ale ty wybierzesz kim chcesz zostać.
-Łał- powiedział.
-To jak?
-Chce zostać –zowołał.
-To może najpierw pójdziesz z Ametsą- rzekłam i skinęłam na nią.
-Choć mały pokarze ci co i jak.-powiedziała Ametsa

C.D.N (dokończ Junior>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz